Przejdź do treści

logo Narodowe Centrum NaukiProjekt realizowany w ramach grantu badawczego finansowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki nr UMO-2021/41/B/HS3/00253

Potocka Joanna z Sieniawskich

Potocka Joanna z Sieniawskich

Potocka Joanna z Sieniawskich (zm. V 1733), wojewodzina bełska

Rodzice: Cecylia Maria z Radziwiłłów (zm. 1682?) i Mikołaj Hieronim Sieniawski (zm. 1684)

Rodzeństwo:

– Adam Mikołaj Sieniawski (1660-1726), hetman wielki koronny, kasztelan krakowski

– Teofila z Sieniawskich Jabłonowska, żona Aleksandra Jana Jabłonowskiego (zm. 1723), chorążego koronnego

Mąż:

1. Stefan Aleksander Potocki (zm. 1727?), strażnik koronny, wojewoda bełski od 1720 r.

Dzieci:

1. Teresa Teofila 1v. Jerzy Antoni Warszycki, wojewoda łęczycki, 2v. od 1743 r. Leon Wojciech Opalińska (1696-1778), wojewoda sieradzki – urodzona ok. 16 VIII 1696 r., gdyż wtedy Stefan złożył wotum – „portugał złoty, w którym waga czerwonych wynosi in specie et numero 40” – przed obrazem Matki Boskiej Łaskawej w kaplicy Domagaliczów we Lwowie na intencję „szczęśliwego rozwiązania Jej Mości podczas połogu”.

2. Magdalena [Wanda]

3. Maria Kazimiera

4. Mikołaj Bazylii („Misiu”) urodzony na przełomie 1713 i 1714 r., bo w liście z 22 VII 1722 r. Joanna Potocka pisała, że syn ma osiem lat i chciałaby dla niego starostwo niegrodowe (zob. BCz, sygn. 2708, s. 527, J. Potocka do E. Sieniawskiej).

5. Córka NN ur. III/IV 1715, zm. V 1715 w Warszawie

 

Joanna z Sieniawskich Potocka po śmierci rodziców wychowywała się wspólnie z siostrą Teofilą na dworze królowej Marii Kazimierzy Sobieskiej. Do czasu zamążpójścia formalnie pozostawała pod opieką brata Adama Mikołaja Sieniawskiego, a później również jego żony Elżbiety z Lubomirskich. Wysokie pochodzenie społeczne i kontakt z dworem królewskim czyniły z panien Sieniawskich dobre partie małżeńskie. Pierwotnie o rękę Joanny zabiegali już w maju 1690 r. Sapiehowie, dla Michała Franciszka Sapiehy (1670-1700), koniuszego litewskiego i generała artylerii litewskiej, syna Kazimierza Jana i Katarzyny z Hlebowiczów, chcąc pozyskać jej brata Adama Mikołaja do swojej polityki. Zawarte w 1693 r. w czasie sejmu grodzieńskiego zaręczyny z Sapiehą Joanna zerwała tuż przed planowanym ślubem, chociaż oskarżała o to swojego brata. Sprawa zabiegów o rękę Joanny jest dość niejasna, być może była to intryga uknuta przez królową Marię Kazimierę, która chciała upokorzyć Sapiehów i nie dopuścić do ich wzmocnienia przed spodziewanym bezkrólewiem i to ona podsunęła Joannie Stefana Aleksandra Potockiego, łowczego koronnego, jako kandydata na męża, znanego awanturnika i zawadiakę. Stefan Aleksander Potocki był synem Teresy z Cetnerów i Jana Potockiego, jego pierwszą żoną była Anna z Charlęskich, z którą miał córkę Urszulę. Siostrą Stefana Aleksandra Potockiego była Teresa Zamoyska (zm. 1713), 1v. Gnińska, ordynatowa zamojska, która – sama bezdzietna – wychowywała przez jakiś czas trzy córki Joanny i Stefana Aleksandra Potockich, szczególnie swoją imienniczkę i być może chrześnice – Teresę Teofilę.

Przekonano Sieniawskiego, że Sapiehowie zażądają wysokiego posagu. Obawiała się zapewne, że Sapiehowie przeciągną na swoja stronę Sieniawskiego. Pamiętnikarz Kazimierz Sarnecki pisał 4 I 1694 r.: Jmp. Łowczy kor. /Potocki/ jeszcze nie otrzymał deklarcyjej, bo jmp. wojewoda bełski [Adam Mikołaj Sieniawski] bardzo mu jest contrarius, dlaczego tu nie przyjeżdża, lubo go sama jmp. sitmulat listami swymi dla samej kongratulacjej Nowego Roku”. Potocki miał fatalną opinię na dworze. Pobił między innymi buzdyganem swego szwagra Jana Gnińskiego, wojewodę bracławskiego, co wywołało w 1694 r. skandal na dworze. Król Jan III obraził się na Potockiego, mimo sympatii jaką go darzył i wstawiennictwa hetmana wielkiego koronnego Stanisława Jabłonowskiego, nie chciał przyjąć przeprosin. W lipcu 1694 r. zdecydowano o małżeństwie Joanny z Potockim, z którym ponoć już od 1693 r. łączyła Joannę „zaobopólna inklinacja i znaczne amory”, chociaż jej brat był niechętny Potockiemu. Dnia 2 I 1695 r. ślub został zawarty, udzielił go abp lwowski Konstanty Lipski, a błogosławił młoda parę Teodor Potocki, kanonik krakowski. Przy okazji doszło do licznych spięć i zatargów z Adamem Mikołajem Sieniawskim, którego Potocki wulgarnie obraził. Sieniawski nigdy nie przełamał swojej niechęci wobec szwagra, a ten obiecywał nawet szturmować Brzeżany, rodową siedzibę Sieniawskich. Ciągłe konflikty między Potockim i Sieniawski oraz Joanną, która stała się obiektem mężowskiej agresji, wynikały z niewypłaconego posagu, czego upominał się Potocki. Zdesperowana Joanna opuściła męża wraz z dzieci i schroniła się w klasztorze. Sprzedała też jakieś klejnoty, które otrzymała od Sobieskich, by pokryć długi. O losach córek Joanny, podobnie jak i imionach niewiele wiemy, poza tym, że podobnie jak ojciec obdarzone były pięknymi głosami i śpiewały w chórze klasztornym. Potocka dość niejasno wspomina imiona młodszych córek, stad trudno o ich identyfikację. W jednym z listów pisała – „jam z Wandą brzemienną bywszy, kiedym biegła do Zamościa dzień i noc…” (J. Potocka do E. Sieniawskiej, BCz, sygn. 2708, z Kukizowa 30 VIII 1719, s. 385). Wpierw jej córki wychowywały się u sakramentek w Warszawie, ale „żadna nie chciała być mniszką”. W czasie zarazy, która nawiedziła stolicę zostały wywiezione w sierpniu 1708 r. do Lwowa. W 1712 r. na krótko powróciły z matką do Warszawy, gdzie odwiedziły klasztor wizytek, „śpiewając u kraty”.

Dwór:

Historia małżeństwa Joanny z Sieniawskich i Stefana Aleksandra Potockiego to nieustanny konflikt, przerywany krótkimi okresami ugody. W końcu małżonkowie rozstali się, ale nigdy nie zdecydowali się na unieważnienie małżeństwa. Potocki, słynący nie tylko z hulaszczego trybu życia i licznych kochanek, ale i pięknego głosu, bawił często na dworze króla Augusta II i brał udział w przedstawieniach operowych. Kiedy jego relacje ze dworem królewskim osłabły, osiadł w swoich dobrach w Buczaczu i Horodence. Joanna Potocka najczęściej przebywała we Lwowie, swoje dwie młodsze córki – Magdalenę Wandę i Marię Kazimierę ulokowała na wychowanie u sakramentek lwowskich.  Niewiele wiemy, jak wyglądało otoczenie Joanny Potockiej. W listach do brata i bratowej stale skarżyła się na wielką biedę, brak pieniędzy i problemy z mężem. Ubolewała, że tak nisko upadła, a wszak jej matka pochodziła z Radziwiłłów. Listy z lat dwudziestych kierowane do Sieniawskiej (BCz, sygn. 2708) ukazują ją jako osobę zgorzkniałą, choć energiczną, dość konserwatywną w poglądach. Być może, że ten konserwatyzm, przejawiający się w krytyce innych kobiet wynikał z zazdrości o ich pozycję, bogactwo i znaczenie. Raczej rzadko wypowiadała się na tematy związane z polityką, mimo że czytała gazety przysyłane jej przez Elżbietę Sieniawską. Nieco inny charakter mają jej listy do brata. Są suche, oficjalne, nie tak wesołe jak do Elżbiety i pełne próśb o pomoc. Rzadko zawierają plotki czy inne informacje. W wyjątkowych przypadkach pozwala sobie na bardziej swobodny ton. Wydaje się, że problemy z mężem miały podłoże majątkowe. Adam Mikołaj chyba nie wypłacił w pełni posagu siostry, nie wspierał też żądań szwagra o urzędy. W korespondencji między rodzeństwem ciągle pojawia się problem wypłaty zaległych rat i regulacji majątkowych. Poróżniła ich sprawa majątku w Gołogórach, Potocka żądała też przyznania sobie praw do Grzymałowa k. Lwowa i Satanowa, chciała kupić Olszanicę, zabiegała o wykupienie od męża Buczacza. Potocka bywała też w Sieniawie i Oleszycach u swojej bratowej Elżbiety z Lubomirskich Sieniawskiej, z którą prowadziła ożywioną korespondencję. Była dociekliwą obserwatorką życia towarzyskiego i złośliwą plotkarką. Zmarła we Lwowie między 18 a 28 maja 1733 r. na serce po otrzymaniu jakiegoś listu.